Pomóż Jasiowi!

Aktualności

Turnus z Uniquecenter-3

 Kolejny turnus z "UniqueCenter" zakończony szczęśliwie, chociaż teraz Jasiek zachorował, ma zapalenie gardła, gorączkę i w ogóle jest bardzo słaby. Podanie leku to też nie lada wyczyn, bo Jasiek używa różnych sztuczek żeby nie połknąć syropu.
Wracając do turnusu, to mały codziennie miał szereg różnych terapii, niektóre z nich to: zajęcia z neurologopedą, osteopatia, Bowen, kombinezony "Spidersuit", Temprana, rehabilitacja ruchowa, korekcja tkanek miękkich kręgosłupa, neurointegracja, aquaterapia. Ulubione zajęcia to oczywiście basen z ciocią Asią, jak widać na zdjęciu Jasiek schodził nawet pod wodę. Dr Vel chociaż miał znowu swój młoteczek i nieźle kręcił szyją Jaśka nie wzruszał go wcale, "żółwik" siedział lub leżał cierpliwie, byle był "wspomagacz", czyli bajka. Wujek Bartek dokręcał śrubę na rehabilitacji ruchowej i mały niekiedy strzelał focha, ale ogólnie dawał radę.
Przez dwa pierwsze dni było trochę ciężko, jednak później nasz zuch wpadł w codzienny rytm i denerwował się kiedy wracał do pokoju, wiadomo nudy.. . Pogoda dopisała, byliśmy całą rodziną i tak naprawdę to był dla nas również wypoczynek, Kuba miał okazję pływać z tatą rowerem wodnym oraz kajakiem, doskonalić swoje umiejętności pływackie, tata reprezentował rodzinę podczas wieczornych meczów siatkówki, Jasiek uwielbiał kibicować i z wielkim zaciekawieniem śledził przebieg gry. Każdy dzień uciekał bardzo szybko, ponieważ podporządkowany był grafikowi terapii Jasia. Wieczorem, kiedy chłopaki szli spać mogliśmy spotykać się na hotelowym tarasie z rodzicami innych dzieci i jak zwykle była wymiana doświadczeń, poglądów ale również niezła zabawa i czas na relaks. Dzięki turnusowi z "UniqueCenter" nawiązały sie nowe przyjaźnie, spotkaliśmy świetnych ludzi, ale niestety dzieli nas duża odległość, cóż pozostają turnusy....
Mamy nadzieję, że znowu posuniemy się w terapii chociaż o milimetr, juz teraz widzimy, że Jasiek, ma coraz lepszy kontakt z otoczeniem, bardziej wykorzystuje swoje ręce, komunikuje się z nami coraz sprawniej, chociaż nie przy pomocy słów. Cały czas rozwija się również społecznie, kiedyś śmiał się do każdego kto zagadnął do niego, teraz trzeba sobie na to zasłużyć. Codziennie widzimy również, że rozumie coraz więcej, ma swoje ulubione programy telewizyjne, zabawki i w ogóle można się z nim lepiej "dogadać". Kolejny turnus być może
w październiku, chyba, że zbiegnie się z podaniem komórek macierzystych. Trzy nadchodzące lata będą jeszcze bardziej intensywne i na pewno podporządkowane terminom kolejnych podań wspomnianych komórek, mamy nadzieję, że dzięki temu uda się zrobić jeszcze więcej. Kto kibicuje naszemu "żółwikowi" niech trzyma kciuki, żeby wszystko się udało!

« wróć do listy

Na co choruje Jasiek?

Na co choruje Jasiek?

czytaj dalej
Rehabilitacja Jasia

Rehabilitacja Jasia

czytaj dalej

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Kliknij zgadzam się.